"Trzeba chronić granice, to oczywiste". Karnowski o stanie wyjątkowym w dwóch województwach
- Jeśli zanegujemy takie rzeczy jak ochrona naszych granic i ich szczelności, to wchodzimy na głębokie mielizny i państwo nie ma sensu - powiedział w Polskim Radiu 24 Jacek Karnowski, redaktor naczelny "Sieci" i telewizji wPolsce.pl. - Nie wiemy, na ile ta operacja z ludzkimi, żywymi tarczami, nie jest początkiem manewrów Zapad - podkreślił.
2021-08-31, 15:46
Rada Ministrów wystąpiła we wtorek do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w wąskim pasie przy białoruskiej granicy. Będzie on obowiązywał w 115 miejscowościach w woj. podlaskim i 68 miejscowościach w woj. lubelskim, w miejscowościach bezpośrednio przylegających do granicy z Białorusią.
Powiązany Artykuł
Stan wyjątkowy w związku z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej. Jest wniosek Rady Ministrów
- Zbyt często zapominamy we współczesnym świecie, że granice to nie tylko zło - powiedział w Polskim Radiu 24 Jacek Karnowski, redaktor naczelny tygodnika "Sieci". - Granice są przedstawiane we współczesnym świecie jako wyłącznie zło, coś, co ludzi dzieli i nie pozwala korzystać z pełni wolności, ale ich funkcją jest również ochrona przed niebezpieczeństwem - dodał.
- Trzeba chronić granicę, to oczywiste. Jeśli zanegujemy takie rzeczy jak ochrona naszych granic i ich szczelności, to wchodzimy na głębokie mielizny i państwo nie ma sensu - wskazał publicysta.
Czytaj także:
- Stan nadzwyczajny w 183 miejscowościach. Sprawdź zasady, obowiązki i obostrzenia
- Zniszczenie zasieków na granicy z Białorusią. Jest wniosek o areszt dla podejrzanych
- Zatrucie się grzybami przez afgańskie dzieci. Szef MSWiA: ta tragedia nie wynika z zaniedbań ośrodka w Dębaku
W kontekście nadchodzących rosyjsko-białoruskich manewrów Zapad gość "Tematu dnia" podkreślił, że "nie wiemy, na ile ta operacja z ludzkimi, żywymi tarczami, nie jest początkiem manewrów". - To już jest element hybrydowego uderzenia, być może wyprzedzający inne działania. A co, jeśli dojdzie do strzałów, nie będą chcieli wyjść i zrobią prowokację? Waga tego punktu zapalnego, pamiętając, że chodzi też o Rosję, jest ogromna. Nie należy tego lekceważyć. To nie jest śmieszna sprawa, ani zabawna - podkreślił Jacek Karnowski.
REKLAMA
Posłuchaj
Więcej - w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia/ Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
REKLAMA
Gość: Jacek Karnowski (redaktor naczelny "Sieci")
Data emisji: 31.08.2021
Godzina emisji: 14.33
Polskie Radio 24, PAP/ mbl
REKLAMA
REKLAMA